[ Pobierz całość w formacie PDF ]
własnej wyobrazni, takimi jak duchy, widma, mity czy archetypy. Stara się w
końcu nasycić wiersz czy poemat pozytywnymi lub negatywnymi emocjami, aby
wzruszał, aby wywoływał lęk lub nadzieję. Dzięki temu Mickiewicz - a odnosi się
to w pewnym stopniu do poetów innych epok - nie tylko opisuje tajemnicę, ale
również ja. kreuje i personifikuje; włącza do niej własne Ja.
Podobnie jak artysta, również uczony styka się z tajemnicą. Zagadkowe są czarne
dziury w Kosmosie, struktura kwarków, działanie genów, funkcje półkul mózgu,
przyczyny schizofrenii czy abstrakcyjne właściwości konstrukcji
matematycznych. Jednak uczony nie próbuje opisać artystycznie tajemnicy;
stara się - za pomocą ścisłych metod eksperymentalnych i dedukcyjnych -
zrozumieć tajniki przyrody, społeczeństwa, kultury czy obiektów
matematycznych. Wierzy, że rzeczywistość i metarzeczywistość są poznawalne
oraz wyjaśnialne. Wierzy, że Bóg -jak mówił Einstein -jest wyrafinowany, ale
nigdy nie blefuje. Dlatego sądzi, że wcześniej czy pózniej uda się ugryzć to
wielkie jabłko" natury. Dążenie do zrozumienia świata realnego i wirtualnego to
potężne motywatory pracy twórczej. Matematycy gryzmolili znaki na
marmurowych stolikach Kawiarni Szkockiej po to, aby oswoić tajemnicę, aby
zaspokoić ciekawość, aby doznać zdziwienie i szoku odkrycia.
Uczeni - przynajmniej ci, którzy, jak matematycy lwowscy, zajmują się hard
science - dysponują rygorystycznymi metodami. Za ich pomocą najpierw
przekształcają tajemnice, które ukryte są w nieskończenie wymiarowych
przestrzeniach Banacha, w problemy badawcze. Księga Szkocka zawierała około
200 takich problemów. Formułowanie ich graniczy ze sztuką. Następnie uczeni
próbują je rozwiązywać. Po znalezieniu dobrej idei, po wykryciu prawdy znika
tajemnica. Dla ludzi żyjących w średniowieczu trzęsienia ziemi czy przyczyny
epidemii były zagadkowe. Dziś każdy uczeń szkoły średniej umie wyjaśnić i
zinterpretować te grozne zjawiska.
Z reguły jednak proces rozwiązywania problemów rodzi nowe tajemnice. Uczeni
spostrzegają nowe obszary entropii, nowe tajniki przyrody oraz społeczeństwa.
Znów formułuję problemy, znów starają się je atakować, l nie ma końca tej
intelektualnej spirali.
Zatem i poeta, i uczony stykają się z tajemnicą. Jednak ich akty twórcze znacznie
różnią się między sobą. Poeta stara się opisać tajemnicę artystycznie, stara się
nasycić ją emocjami i własnym Ja. Tymczasem uczony postępuje bardziej
rygorystycznie. Jego celem jest odsłonięcie zjawisk zagadkowych i nieznanych,
odkrycie prawdy. Dla jednego i drugiego obcowanie z tajemnicą staje się wielką
poznawczą przygodą.
CZYNY ROMANTYKA I PRAGMATYKA
Ludzie kultury, pisarze czy uczeni, nie tylko tworzą dzieła literackie lub
dokonują przełomowych odkryć naukowych, ale również - w pewnych etapach
swojego życia - angażują się świadomie lub są wplątywani bezwiednie w wielkie
wydarzenia polityczne; stają się ludzmi czynu. Nie zawsze znajdują się po
właściwej stronie. Tak potoczyły się losy życia i Mickiewicza, i Banacha. Obaj
działali w trudnych i stresowych czasach. Egzystencja twórcy Dziadów przypada
na epokę porozbiorową, w której polska została wymazana z mapy Europy i
podzielona między trzech zaborców: Rosję, Prusy i Austrię; w tamtych czasach
wybuchło Powstanie Listopadowe i Wiosna Ludów. %7łycie Banacha przypada na
okres równie trudny, a może nawet trudniejszy. Początkowo był obywatelem
austriackim, pózniej - polskim, w końcu - bezwolnie - obywatelem sowieckim.
Dwa totalitaryzmy, które przetoczyły się przez Lwów - jak apokalipsa -zostawiły
niezatarty ślad w jego egzystencji-
Mickiewicz i Banach mieli różną mentalność, różne postawy i różną osobowość.
W krańcowo trudnych czasach angażowali się w inne czyny. Mickiewicz był
totalnym romantykiem. W swoim młodzieńczym utworze Romantyczność pisał:
Czucie i wiara silniej mówią do mnie Niż mędrca szkiełko i oko"
W pózniejszym okresie - pod przemożnym wpływem A. Towiańskiego - jeszcze
bardziej zradykalizował swoje poglądy. Z jego języka znikają prawie zupełnie
s/owa poznawcze, takie jak rozumiem", przypuszczam", jestem przekonany",
mniemam". Całą jego psychikę zajmują uczucia i wiara, konstrukcje mistyczne
i mesjanistyczne, misje posłannicze i utopijne.
Pod wpływem wielkich wydarzeń historycznych, takich jak Wiosna Ludów,
Mickiewicz stał się człowiekiem czynu. Tuż przed śmiercią sformułował
niezmiernie pożyteczną zasadę działania: Trzeba w życiu cokolwiek ścigać: laur,
gazelę czy nawet zająca, ale trzeba koniecznie mieć za czym pędzić". Ta
transgresyjna zasada -jak latarnia morska - kierowała ostatnimi krokami poety -
sprawcy. Organizuje więc Legion włoski, rozwija publicystykę polityczną na
lamach Trybuny Ludów", zakłada oazę polskości nad Bosforem.
Jego romantyczna mentalność, jego fanatyczna wiara w siłę motywacyjną emocji,
jego utopijne, mistyczne i mesjanistyczne idee utrudniają mu osiąganie
praktycznych efektów. Jeszcze większą przeszkodą staje się brak umiejętności
negocjacyjnych, socjotechnicznych i realizacyjnych oraz niedostatek środków
materialnych i finansowych. Także trudny charakter, a szczególnie
niekontrolowane wybuchy gniewu i złości, stany depresyjne i euforyczne
utrudniają dowodzenie i normalne stosunki z ludzmi6.
Mimo to Legion osiąga pewne sukcesy. W kwietniu 1848 roku wyrusza w składzie
11 członków do Mediolanu u boku armii Karola Alberta. Mickiewicz -
pięćdziesięcioletni mężczyzna, przypominający stuletniego starca - przemawia do
tłumów. Wywołuje ich entuzjazm dla walki o wolność. Zyskuje życzliwość i
sympatię. Staje się małym trybunem ludowym i prorokiem. Stopniowo liczba
[ Pobierz całość w formacie PDF ]